Ostatnio dosc powaznie zaczynam sie zastanawiac nad detalami naszego slubu. W koncu juz zostalo tylko 8 miesiecy! Aktualnie numerem jeden na liscie jest fotograf. Uwazam, ze ta kwestia jest dosc delikatna jako ze zdjecia moga przetrwac cale wieki no i co najbardziej w nich lubie, to to, ze "chwytaja" moment. To jest niepowtarzalne. Jak na razie nie myslimy o wzieciu kamerzysty.Obawiam sie, ze film moze byc za dlugi (tak jak w przypadku moich znajomych, ok 4 godz!) i nie dokonca odda atmosfere tega Dnia. Z drugiej strony jednak fajnie by bylo zobaczyc te wyjatkowe chwile za kilka lat. No nie wiem co zrobic z tym fantem. Jakies sugestie?
Tak czy inaczej na dzien dzisiejszy koncentruje sie na fotografie. Chcielibysmy miec ksiege gosci w postaci albumu- zdjecia zrobione przed weselem z miejscem na wpisy gosci. Widzielismy cos takiego u znajomych i podobalo nam sie. Zobaczymy. Na razie umowilam sie z kuzynka, ktora ma w rekach TEN fach:-)
Tutaj kilka inspiracji na fotki przedslubne i slubne:
|
Koniecznie chce taka sukienke i bluzke dla C.!
Source |
|
Super sexy for wedding night!
Source |
Czy macie juz dosc inspiracji? Nie? No to jeszcze to:
Trzymajcie sie!
Witaj!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły wpis na moim blogu :)
Paski na poduszce namalowałam czerwonym pisakiem do tkanin :)
Super te zdjęcia ślubne, rewelacja...na pewno znajdziesz dobrego fotografa i na swój ślub :) Powodzenia w szukaniu ;)
pozdrawiam, Ania
Hej Aniu, dzieki za wizyte i za pomysl na poduszki. Sprobuje kiedys:-)
UsuńPozdrawiam!
No cóż :) przypomniałaś mi mój, a raczej nasz ślub z E :)
OdpowiedzUsuńA było to tak :)
Upaleni zielem jak to wegetarianie ;) i potargani poszliśmy z naszymi równie uroczymi świadkami do urzędu. Ja w sukience w kratkę, wełnianych rajstopach w paski i glanach. Mój przyszły mąż w dżinsach i błękitnej bluzie (wyglądał piękne!) Pani świadek w bluzce na lewą stronę bo na prawej miała plamę po skoku marchewkowym i Pan świadek w skórzanej rozdartej kurtce :)Było pięknie, nie mogłam mieć lepszego ślubu :) Wspominam to do dziś. Niewiele się zmieniliśmy, tylko przybyło nam trochę czasu. E jest moim mężem prawie 19 lat i nadal wygląda pięknie w błękitnej bluzie :)
Życzę Ci abyś swój ślub wspominała z ciepłem w sercu i uśmiechem na twarzy niezależnie czy będziesz miała białą czy wełnianą sukienkę w kratę :*
Ale masz wspomnienia! Masz racje, najwazniejsze jest aby zawsze byly dobre:-)
UsuńPS. Dziekuje za wyroznienie! Juz wrzucilam odp.:-)
Podczas przygotowan do slubu mysleliśmy z Mężęm podobnie jak Ty. Nie chcieliśmy mieć filmu, tylko porządne zdjęcia. Z perspektywy 12 lat i nieustającej niechęci do oglądania filmów "weselnych" kogokolwiek, nadal podtrzymuję to myślenie! Zjęcia mamy super, a z mojego niewielkiego doswiadczenia fotograficznego/ i życiowego pragnę Ci zasugerować aby wszelkie sesje fotograficzne odbywały sie w dniu ślubu. Na takcij zdjęciach jest magia, której nie da się stworzyć/ powtórzyć w innym dniu!
OdpowiedzUsuńTwoje fotoinspiracje są wspaniałe. Wierzę, że będziecie mieć fantastyczne zdjęcia ślubne!
Pozdrawiam!
Widze, ze ktos podziela moja opinie:-) Czesto jednak spotykam sie ze zdziwieniem...
UsuńTez bym chciala zrobic zdjecia w dniu slubu, zobaczymy czy czas na to pozwoli.
xxx
Magda, mam dla Ciebie wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuń