poniedziałek, 18 marca 2013

Szukając naszych czterech kątów

Szukanie wlasnego gniazdka nie jest takie proste.

Zaczelismy nasz "research" ostatniego lata i juz zdazylismy przerobilic wszystkie opcje. Na poczatku chcielismy sie budowac, wiec pierwsze co, to dzialka. Niestety, ceny tutaj, gdzie mieszkamy sa zabojcze- przewyzszaja czasem nawet koszt budowy samego domu!! Do tego, co raz czesciej przekonuje sie, ze we Francji to nie jednak klient ma ostatnie slowo do powiedzenia. To strasznie frustrujace. Firmy budowlane nie sa sklonne do ustepstw i to nam pomoglo podjac decyzje- budowa zeszla na ostatni plan. Potem przyszedl moment na mieszkanie a teraz zastanawiamy sie nad kupnem domu. Przegladamy ogloszenia codziennie i moze w koncu odpowiednia okazja sie nadarzy:-) 

Na razie przegladam Pinterest i szukam inspiracji. 

Tyle pieknych wnetrz...
Marzy mi sie piekne wejscie... obszerne, z klasa..

via
Przytulny salon z wygodna kanapa...
via
i kamiennym kominkiem...
via
kuchnia otwarta na salon, styl skandynawski, koniecznie z dwoma industrialnymi lampami nad stolem...
via
taka lazienka... 
via
romantyczna sypialnia, lozko oraz lawka "Colette"...
via
wygodne miejsce do pracy dla C....

 via

swietnie zagospodarowana pralnia...
via
a w calym domu taki kolor scian (to jest bez, ale rozne odcienie szarosci jak najbardziej)...
via
Tak, poprosze o dom jak powyzej. W rozsadnej cenie, z duzym metrazem, po prostu ten idealny:-)
Ktos ma namiary? :-)

Pozdrawiam,
xxx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz